Ostatnio modnym tematem jest możliwość zmniejszenia kosztów rachunków za wodę z wodociągów, za pomocą wywiercenia sobie własnej studni. Jak się za to zabrać oraz czy jest to faktycznie możliwe?
Możliwości wywiercenia własnej studni
Aby móc wywiercić sobie studnie, powinniśmy przede wszystkim mieć dość płytko umiejscowioną warstwę wodonośną. Im płycej ona zalega, tym mniej będziemy musieli wiercić. Generalnie zasada wygląda w ten sposób, że drążymy otwór w ziemi i w tej powstałej luce gromadzi nam się woda. Im głębszy i szerszy otwór oraz im większą jego część znajduje się w warstwie wodonośnej, tym więcej wody będzie się nam gromadziło. Nawet stosunkowo wąski otwór może spowodować, że będzie nam się co jakiś czas zgromadziło kilkaset litrów wody, którą będziemy mogli wykorzystać.
Czym wywiercić studnie?
Wiercenie studni wymaga użycia odpowiednich narzędzi. Nie są to narzędzia co prawda bardzo skomplikowane. Część z nich możemy sobie spróbować wykonać samodzielnie (o ile mamy smykałkę do mechaniki). Dwa z nich niezbędne, są to świder do wiercenia studni oraz szlamówka do studni. Świder do drążenia studni umożliwia nam wwiercenie się w glebę, natomiast szlamówka umożliwia nam pozbycie się wywierconego w ten sposób urobku na zewnątrz. Przez to finalnie dostajemy otwór studni. Otwór powstały należy później odpowiednio zabezpieczyć.